Człowiek to stworzenie społeczne, które potrzebuje kontaktów z innymi ludźmi i akceptacji. Jednocześnie lubimy być samodzielni i mieć pewną przestrzeń, która należy tylko do nas. Mieszkanie w takich miejscach, jak akademiki, internaty czy hotele robotnicze to w gruncie rzeczy życie we wspólnocie, z którą należy współpracować, ale która może też dać poczucie wspólnoty oraz uchronić przed osamotnieniem. Co-living to nowe określenie na codzienne życie w grupie i dzieleniem się różnymi jego elementami, przy zachowaniu przestrzeni osobistej. Jakie zalety ma to rozwiązanie?
Idea co-livingu w praktyce
Co-living to stosunkowo świeże określenie, które w Polsce pojawiło się niedawno. To zwrot, który można w skrócie przetłumaczyć jako ‘wspólne życie’. Polega na tym iż grupa osób decyduje się zamieszkać razem – niekoniecznie w jednym mieszkaniu, to może być większa wspólna przestrzeń, na przykład prywatny akademik – i dzielić pewne strefy życia. To może oznaczać korzystanie ze wspólnej kuchni i jadalni oraz wspólne jadanie posiłków, wspólna nauka (na przykład w wypadku studentów) czy też wspólne uiszczanie opłat za rachunki. Jednocześnie zachowujemy możliwość posiadania własnego pokoju, a co za tym idzie, prywatności. Takie rozwiązanie idealnie sprawdza się w przypadku osób, które z jakiegoś powodu wyjeżdżają z rodzinnych stron, czy to ze względu na studia czy pracę, i nie chcą pozostać same w wielkim mieście.
Mieszkanie i dzielenie codzienności z innymi osobami o podobnych celach pozwala zachować równowagę i poczucie bezpieczeństwa pomimo tak wielkich zmian w życiu. Daje to szansę na usamodzielnienie się, ale i zawarcie wielu nowych przyjaźni.
Co-living jako dobry start w dorosłe życie
Idea co-livingu przypadła do gustu zwłaszcza młodym ludziom, którzy dopiero wkraczają w dorosłość. Dla wielu z nich wyjazd na studia czy do pracy do większego miasta lub za granicę to całkiem nowy początek. Muszą odnaleźć się w nowej rzeczywistości, poradzić sobie z nowymi obowiązkami i samodzielnie zadbać o swoje potrzeby. Często problemem są kwestie finansowe. Młodzi starają się żyć skromnie i w miarę możliwości obniżyć koszty życia. Co-living zakładający życie we wspólnocie i dzielenie się pewnymi rzeczami bardzo sprzyja zmniejszeniu kosztów oraz uniknięciu wielu problemów. Prywatne akademiki (na przykład Base Camp, o którym więcej przeczytacie TUTAJ) umożliwiają wynajem pokoju w pojedynkę lub w kilka osób i korzystanie z wielu stref życia wspólnie, bez naruszania niczyjej prywatności.
Pokoje do wspólnej nauki, kuchnia, w której każdy może przyrządzać posiłki i jeść je w czyimś towarzystwie czy siłownia do wspólnego użytku – to tylko niektóre elementy co-livingu zapewniające minimalizację kosztów oraz przyjemną atmosferę. Taki sposób na życie to świetna przygoda, która uczy współpracy, elastyczności, a jednocześnie samodzielności. Pozwala też uchronić się przed różnymi problemami wynikającymi z życia w pojedynkę, zarówno w sferze finansowej, jak i emocjonalnej.
Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz